gabriel napisał:
Auto to już pewnie w "dziupli" jest przerabiane na części , albo po zmianie koloru i tych innych detali zostanie dalej opchnięte jako bezwypadkowe i po pierwszym właścicielu .
---
Osobiście , obstaję przy tym iż to jednak robota Naszych Rodzimych "Specjalistów ".
też liczę na naszych fachowców
ale biorąc pod uwagę dostojność wiekową rzeczonego auta
wygląda mi na speców z branży złomiarskiej, na rekonesansie
Auto to już pewnie w "dziupli" jest przerabiane na części , albo po zmianie koloru i tych innych detali zostanie dalej opchnięte jako bezwypadkowe i po pierwszym właścicielu .
---
Osobiście , obstaję przy tym iż to jednak robota Naszych Rodzimych "Specjalistów ".
też liczę na naszych fachowców
ale biorąc pod uwagę dostojność wiekową rzeczonego auta
wygląda mi na speców z branży złomiarskiej, na rekonesansie